piątek, 8 listopada 2013

starość

dzień dobry:)
dzień jak co dzień- rano szkoła i do domu. Po szkole odwiedził mnie Kamil z Tomkiem, 
postaliśmy pogadaliśmy i jak zwykle bolał mnie brzuch od śmiechu.
Dzisiaj każdy zastanawiał się co jest Marcie, bo zachowywała się strasznie podejrzanie..
znalazłam starocie, więc dodam coś z 2011r





wtorek, 5 listopada 2013

historia

Od rana się edukuje, już mam tego dość.
Szkoła, później kfc i do domku nas odprowadził Bartek, fajnie fajnie:)
Pełno zaległości, nauki, prezentacji 
a teraz uczę się historii na jutrzejszy sprawdzian. 

________________________


poniedziałek, 4 listopada 2013

wracam

po długim namyśle w końcu postanowiłam wrócić i prowadzić bloga- dla siebie,
tak w formie pamiętnika, żebym za kilka lat weszła i zobaczyła co wyprawiałam jak miałam 14 lat.
najpierw szkoła, która od rana już zapowiedziała mi świetny dzień, później kfc z dziewczynami do domku i o 18 poszłam na zajęcia.
Dużo się sypie, ale także naprawia przez ostatni czas, chciałabym żeby czas zatrzymał się w miejscu.


Przypominajcie mi na asku, jak bym zapomniała coś dodać,
narazie:*


piątek, 16 sierpnia 2013

P&D

P&D
CZYLI
 PHOTOGRAPHY&DANCE
fot: ja
mod: Marta
gość: Gosia













pasja

HEJ HEJ
DWA SŁOWA CUDOWNE WAKACJE
nie chcę mi się opisywać całych po prostu dodam zdjęcia
sesja pod nazwą: pasja
PHOTOGRAPHY&DANCE
fot: ja
mod: Gosia













środa, 10 lipca 2013

sesyjka

OD RANA
od 13 dziewczynki zacięcie chodziły po lesie szukając torów i jeziora, moje ulubione.
Już pod koniec zauważyłyśmy gołego pana za którym postanowiłyśmy podążać no i dotarłyśmy, dziękujemy panu. Lekko spóźnione na zajęcia dotarłyśmy zmęczone i brudne od piachu ale dałyśmy rade!
Po zajęciach zapowiadało się bardzo fajnie i rzeczywiście tak się stało, poszłyśmy do kfc z Nikolą, Martą i Patrycją, w końcu Cię zobaczyłam, tak tęskniłam! No i standardowo później do mnie i kocham zjeżdżanie mojego taty rodziców moich znajomych hahaha. 












poniedziałek, 8 lipca 2013

wakacje

hejka, tak bardzo mnie męczyliście o post, bo moje wpisy są naprawdę ciekawe...
Więc są wakacje, nie mam ochoty na jakiekolwiek spotkanie ze znajomymi, siedzę tylko na podwórku z laptopem i internetem na kolanach i wcinam kukurydziane chrupki.
Zapomniałam o ćwiczeniach z tego wszystkiego, mam całe wakacje zapełnione wyjazdami.
Za dwa tygodnie jadę na obóz w góry na 10 dni, jak przyjadę jedziemy z rodzinką i rodzinką Dominiki nad morze do Kołobrzegu na 2 tygodnie, morze z Dominiką <3 
Oczywiście nie może obejść się bez wakacji tylko z rodzicami i siorką, zmierzamy do Turcji na tydzień, jakoś na bogato te tegoroczne wakacje, nie narzekam xd
CZEKAM NA AIR MAXY TATUŚ.
474 wyświetlenia hahaha coo.